Oczywiście każdy ma nieco inne podejście do mody i obowiązującego dress codeu. Dlatego to, co zaproponujemy poniżej jest jedynie próbą nakreślenia tego, czym się kierować przy wyborze stroju na studniówkę. Ale ostateczny wybór zawsze należy do nas.
Najważniejsze zasady:
1. Nie postarzaj się. Postarzanie się na siłę na pewno Ci nie służy. Po latach będziesz przeglądać pamiątkowe zdjęcia i pomyślisz – dlaczego wyglądam jak nauczycielka, a nie uczennica? Na pewno lepiej zrezygnować ze zbyt poważnego stroju, mocnego makijażu, natapirowanych włosów, sztucznej opalenizny.
2. Ubierz się na bal. Nie należy zapominać o tym, że studniówka to nie jest dyskoteka czy luźny wypad ze znajomymi. To bal, który zostanie zapamiętany na całe życie. Przede wszystkim unikajmy stroju przesadnie wulgarnego. Emanowanie seksapilem zostawmy na inną okazję.
3. Uwaga na niespodzianki. Czasem wpadnie nam w oko ciekawa kreacja, ale okazuje się, że podczas tańca lub pochylania się za dużo odsłaniamy… Pamiętajmy, że zdjęcia i filmy ze studniówki będą oglądali wszyscy. Dokładnie wybierajmy więc strój na tę wyjątkową noc.
4. Nie dla trendów sezonu. Kusi Cię wybór czegoś co właśnie weszło do świata mody, ale wygląda dość kontrowersyjnie? Odpuść sobie. Trendy modowe szybko przemijają i to, co w danym momencie wydaje się atrakcyjne, po jakimś czasie staje się synonimem kiczu. Stawiaj raczej na ponadczasową klasykę.
5. Dopasuj strój do osobowości. Jeżeli w codzienności jesteś raczej typem szarej myszki, to nie stylizuj się na divę. Owszem, wzbudzi to pewnie zainteresowanie, ale niekoniecznie pozytywne. Nadmierne szokowanie zwykle jest odbierane jako usilne domaganie się zainteresowania, a chyba nie chcesz wyjść na desperatkę?
6. Uniwersalne akcesoria. W kwestii butów i torebek najlepiej postawić na coś, co będziemy mogły wykorzystać również poza balem. Z tego względu lepiej stawiać na bezpieczną klasykę.
A co Wy sądzicie o strojach na studniówkę? Może chcielibyście się tym podzielić?